Kolejny dzień naszych praktyk w Sewilli za nami. Dzisiejszego dnia dużo się działo, uczyliśmy się tworzyć chwytliwą nazwę naszej własnej działalności oraz loga do niej.
Po powrocie do naszej rezydencji i zjedzeniu obiadu przygotowanym przez kucharkę mieliśmy chwilę przerwy i Pan Daniel uczący Hiszpańskiego z Euromind'u gdzie nauczył nas podstaw języka oraz przydatnych zwrotów.
Po odbyciu naszej 2.5 godzinnego kursu z języka Hiszpańskiego poszliśmy na dalsze zwiedzanie gdzie spotkaliśmy Pana, który piekł jadalne kasztany więc postanowiliśmy spróbować czego się tutaj je.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz