Dzisiaj wróciliśmy do Polski po naszych dwutygodniowych praktykach w Sevilli, powroty zawsze są smutne i pożegnania z osobami, z którym się spędziło tyle czasu razem oraz opuszczenie tak pięknego miasta jakim jest Sevilla. Wracaliśmy przez cała sobotę przez Frankfurt gdzie mieliśmy przesiadkę na samolot do Krakowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz